Vladislav Ursu: „Szanse w półfinale oceniam 50 do 50”
„Szanse są równe, wszystko zależeć będzie od formy poszczególnych tenisistów stołowych” – mówi Vladislav Ursu przed dwumeczem z Dekorglassem Działdowo w półfinale play-off LOTTO Superligi.
Pierwsze spotkanie już jutro o g. 17:00 w Działdowie, a rewanż w naszej bydgoskiej hali przy Bronikowskiego w piątek (31 maja) o 18:00.
– Jestem bardzo dobrze przygotowany, co pokazałem w Sarajewie podczas turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich. Rozegrałem tam 7 meczów do wygranych 4 setów i codziennie trenowałem – powiedział Vladislav Ursu.
W stolicy Bośni i Hercegowiny pokonał m.in. Węgra Adama Szudiego 4:0, Hiszpana Alvaro Roblesa 4:3 (rewanż za grupową porażkę 2:4) i Czecha Lubomira Jancarika 4:2.
– To był dla mnie maraton gier. Na szczęście wszystko zakończyło się sukcesem. Zostałem pierwszym pingpongistą z Mołdawii, która zagra na Igrzyskach. W ogóle z naszego sportu na dziś w Paryżu wystąpi 15 zawodników, więc media i telewizja zaczęły mnie pokazywać. Mam nadzieję, że tenis stołowy w moim kraju stanie się bardziej popularny – stwierdził Vladi Ursu.
Na razie nie znany jest skład naszej drużyny w półfinale. Polski Cukier Gwiazda jest Wicemistrze Polski z 2022 roku, a Dekorglass z 2023 roku.
– Jeśli obydwa zespoły zagrają bez tak silnych zawodników jak Truls Moregard i Jonathan Groth, to i tak nie jesteśmy słabsi od Dekorglassu. Zapowiada się świetne widowisko. I już dziś zapraszam kibiców na rewanż w Bydgoszczy – przyznał jeden z najlepszych tenisistów stołowych LOTTO Superligi.
