Artur Grela po sukcesie na Węgrzech: „Kolejny udany turniej akademicki”
W decydującą fazę wchodzi olimpijski turniej singlistów w Paryżu z udziałem tenisistów stołowych ZOOLeszcz Gwiazdy Bydgoszcz. W niedawnych Europejskich Igrzyskach Akademickich sukces odniósł inny zawodnik naszego klubu Artur Grela.
– To był udany występ, zdobyłem srebro w deblu z Damianem Węderlichem, brąz indywidualnie i z drużyną Akademii Zamojskiej – mówi Artur Grela, od 2018 roku występujący w barwach Gwiazdy.
W ćwierćfinale gry podwójnej Polacy pokonali Turków Zivera Gunduza i Tugaya Sirzata Yilmaza 3:0, a w półfinale wygrali z Niemcami Salomonem Brueggerem i Marcelem Neumaierem 3:0. W finale przegrali z tureckim duetem Amin Ahmadian/Ibrahim Gunduz 2:3.
– W singlu najlepsze pojedynki rozegrałem w ćwierćfinale z Damianem Węderlichem i 2 rundzie z Aminem Ahmadianem – powiedział Artur Grela.
Wspomniany pojedynek z tureckim pingpongistą miał bardzo ciekawy przebieg…
– Bardzo słabo rozpocząłem mecz i przegrałem pierwsze dwa sety. Dalej wierzyłem, że jestem w stanie odwrócić losy meczu i tak się stało. Dość pewnie wygrywałem kolejne sety – dodał.
Opowiadając o całych multisportowych zawodach na Węgrzech, Artur Grela przyznał:
– Oprawa była całkiem przyzwoita, jedzenie i zakwaterowanie też w porządku, a problemem był trochę brak klimatyzacji w sali turniejowej. Na dworze było ponad 30 stopni Celsjusza, więc graliśmy w trudnych warunkach, bardzo ciepło, robiło się wilgotno – stwierdził Artur Grela, który w wolnym czasie podczas EUSA kibicował Polakom w badmintonie.
